Skocz do zawartości
PL
Szukaj na Pecetowiczu
  • Utwórz konto

Tabletki wspomagające rzucanie palenia - czy to działa?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Czy ktoś z Was rzucał palenie? Chciałbym zapytać, czy tabletki cokolwiek pomogły, czy to w ogóle tylko chwyt marketingowy i tak naprawdę nic nie dają? Byłbym wdzięczny za odpowiedź w tym temacie.

Dodam, że czytałem to: http://nicorin.pl/about i szczerze mówiąc piszą strasznie zachwalając ten cały "Nicorin" jaki to on nie jest i czego nie robi. Szczerze mówiąc trochę w to powątpiewam, ale zależy mi na wypowiedziach kogoś, kto miał z tym doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci tak jeżeli stosujesz się do instrukcji oraz naprawdę chcesz rzucić to pomoże ci bo rzucałem i kiedy chciało mi się palić brałem tabletke (Znaczy co dwie godziny) i przechodziło po 3 tygodniach odstawiłem tabletki i nie palę już rok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Czyli wynika z tego, że te tabletki działają, skoro piszesz, że Ci pomogły. A branie tych tabletek co np. 2 godziny, gdy chce się palić nie jest/będzie szkodliwe dla organizmu?

Czyli generalnie polecasz je brać jako wspomagacz w rzucaniu palenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na opakowaniu lub w instrukcji będziesz miał napisane "Co ile brać" tylko musisz się stosować do tego... Mi pomogły , koledze też i mojemu ojcu też a ojciec palil jakieś 25 lat...

Polecam , bo naprawdę nie chce ci się palić już po paru dniach... A najlepsze jest to że jak wspomagasz się tabletkami to jak już tak naprawdę rzucisz to jak inna osoba pali dym ci w ogóle nie przeskadza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenie można rzucić bez żadnych tabletek, wystarczą chęci.

Albo po prostu ograniczaj to, jeżeli palisz paczkę dziennie, to staraj się powoli to ograniczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko właśnie problem jest w rzucaniu, gdy odstawię palenie na parę godzin to dosłownie wariuję... dlatego uważam, że tabletki te mogłyby jakoś złagodzić te objawy odstawienia. O ile oczywiście istnieją takie tabletki, które byłyby w stanie to złagodzić.

Może by spróbować tego nicorinu, chociaż nie kosztuje wcale mało. No nic, nie przekonam się dopóki nie spróbuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Desmoxan kup, działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
(edytowane)

Ja paliłem prawie 9 at, próbowałem nicorette, desmoxanu i jeszcze tabex'u. Nic nie pomogło, jednym skutecznym sposobem okazała się silna wola i "wspomagacz" w postaci porządnego e-papierosa. Na ten moment nie pale ponad roku i w ogóle mnie nie ciągnie. Dodam że przez ten rok zdarzyło mi się zapalić do piwa, ale były to może ze 3 papierosy. Znajomy, kiedyś kupił nicorette (nie pamiętam czy to były tabletki czy cukierki). Fakt faktem rzucił, ale za to uzależnił się od tych "cukiereczków" co okazało się jeszcze droższe niż papierosy. Silna wola i chęć do rzucenia to podstawa, bez tego nie zajdziesz daleko, same tabletki cudów nie zdziałają.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Edytowane przez venres
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuuj dyskusję

Dołącz do Pecetowicza, aby kontynuować dyskusję w tym wątku.

  • Dodaj nową pozycję...
  • Dodaj nową pozycję...